Przepuszczając przez sito artystów
tworzących muzykę elektroniczną, otrzymamy całkiem sporą ilość
duetów, które uzupełniają się na tyle, by odnieść
przynajmniej zauważalny sukces. Daft Punk, Justice, The Knife,
Albarn i Hewlett jako Gorillaz (którzy, zdaje się, pokonali
bariery komunikacyjne między sobą), Ratatat i wiele innych, mniej
lub bardziej znanych, regularnie udowadnia, że co dwie głowy, to
nie jedna - co nie wszystkim się udaje i prowadzi do rozpadów,
jak było w przypadku obozu 16Bit, czy Crookers. Spotkanie Reinharda
'Camo' Rietscha i Markusa 'Krookeda' Wagnera zaowocowało połączeniem
sił jako, mało odkrywcze jeśli chodzi o nazwę, Camo &
Krooked, ale za to w kategorii niepowtarzalności, zostawiające
konkurencję daleko w tyle przy okazji każdego nowego wydawnictwa.
Zeitgeist jest efektem trzeciego albumowego splotu ich umysłow
i tym samym trzecią okazją, by udowodnić, że określenie 'złote
bliźnięta syjamskie drum & bassu' nie wygląda w ich przypadku
ani trochę absurdalnie.
Z wywiadów udzielanych przez C&K
przy okazji promocji Zeitgeist wyraźnie rzuca się w oczy
przesłanie, że krążek jest efektem inspiracji duetu takimi gatunkami jak
minimal, francuski house, czy disco. Łącząc to z dnb i dubstepem,
który pojawił się na drugim CD (Cross The Line),
łatwo o powinięcie nogi, w postaci zbyt przebajerowanej składanki. Tym
bardziej zadziwia efekt końcowy prac - panowie od początku
produkowali albumy będące małymi diamentami, a omawiane
wydawnictwo jest ostatecznym oszlifowaniem. Wymieniane gatunkowe
inspiracje nie są tylko sloganami, mającymi na celu przyciągnięcie
większej ilości słuchaczy spoza kręgu drum & bass - nad
wieloma kompozycjami unosi się duch Daft Punk, zarówno z
Random Access Memories,
jak i wcześniejszych dokonań. Oprócz tego płyta jest
przekrojem przez ogromne spektrum ciekawych rejonów:
odnajdziemy tu ethno-dnb w 'Ruhepuls' i 'Aurora' z udziałem Metrika,
'Vice', zarówno przez brzmienie, jak i nazwę, kojarzące się
z syntezatorowymi motywami z lat 80-tych, a jeśli zamknie się oczy
przy 'Loving You Is Easy' to prawie widać Bangaltera i de
Homema-Christo w cekinowych marynarkach i nie towarzyszy temu chęć
wytknięcia Rietschowi i Wagnerowi uczepienia się bardzo popularnych
w tym roku kolegów. Dużą ilość tracków wzbogacono o
smyczki (ciepło zabarwione, wakacyjne 'WKND'), trąbki ('Move
Around' przypominające Daft Punkowe Human After All
z 2005 roku), czy gitary (funkowe 'Turn Back The Time'). Na pochwałę
zasługuje łatwy do zepsucia element dubstepowy - często dodawany
na siłę, tutaj dopełnia całości w 'Rock Paper Scissors' i
'Inner Secret'. Album poprzetykany został momentami czysto
przebojowymi ('Dreamcatcher'
z wokalem Lemaitre) i
eksperymentalnymi (przy zestawieniu z wcześniejszymi produkcjami) -
minimalne 'All Night', czy 'Faith' stanowią idealne wypoziomowanie
materiału. Charakterystycznym momentem jest również utwór
kończący, 'Helios' - podniosły miks Crystal Castles i
Empire of the Sun, będący odpowiednio epickim zamknięciem Zeitgeist.
Hospital
Records powinno uczepić się Camo & Krooked z całych sił -
jest to obecnie jeden z najjaśniejszych punktów katalogu ich
artystów. Panowie śmielej niż kiedykolwiek w swojej karierze dopuścili się poszukiwań w
niebiezpiecznej kategorii o nazwie 'eksperyment', udowadniając, że
pod tym słowem nie musi kryć się tworzenie dźwięków w
stereotypowej odizolowanej górskiej chacie i że potrafią stworzyć album,
który nie tylko stanie się materiałem aktualnym, ale też
prawdziwie przyszłościowym.
Ocena:
10/10
- Turn Back The Time
- All Night
- Move Around (Feat. Ian Shaw)
- Faith
- Rock Paper Scissors
- Journey Through Sound
- Aurora (Feat. Metrik)
- Ruhepuls
- Vice
- Loving You Is Easy
- Natural Desire
- WKND
- Inner Secret
- Dreamcatcher (Feat. Lemaitre)
- Helios
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz